"Świat według Boba" - James Bowen

http://nk.com.pl/swiat-wedlug-boba-dalsze-przygody-ulicznego-kota-i-jego-czlowieka/2098/ksiazka.html#.VFfkAsmbbd4



Data wydania: 22.10.2014
Tytuł oryginału:
The World According to Bob: The Further Adventures of One Man and His Street-wise Cat
Tłumacz: Andrzej Wajs
ISBN: 978-83-10-12733-4
Wymiary:
135x204
Strony: 288
Seria:
Bob
Cena:
29,90





„W samej obecności kota jest coś, co zdaje się stępiać ostrze samotności.”

Historia ulicznego grajka Jamesa Bowena i jego kota Boba bardzo szybko przyciągnęła do siebie ludzi. Wszyscy byli niezwykle ciekawi, jak tych dwoje na siebie wpadło i co zmieniło się od tamtej pory. Od czasu kiedy James znalazł wybiedzonego Boba na wycieraczce pod drzwiami do swojego mieszkania minęło już trochę czasu, ale ich historia toczy się nadal. Nadal przychodzi im się zmierzyć z wieloma problemami, ale pojawia się też światełko w tunelu – nadzieja na lepsze jutro, okazja, której nie można przegapić. Jak dwójka przyjaciół poradzi sobie z nowymi wyzwaniami?

Przyznaję się szczerze i bez bicia – mnie ta historia również urzekła! To po prostu niesamowite, jak bardzo człowiek i kot mogą się zżyć. James i Bob są jak towarzysze broni – ramię w ramię, łapa w łapę stawiają czoła każdej sytuacji, w jakiej przychodzi im się znaleźć. „Kot Bob i ja” była książką, która wywołała we mnie wiele różnych emocji, a przede wszystkim takie przyjemne uczucie, że jednak istnieje nadzieja, że każdy może się pozbierać, że najważniejsze to wspierać siebie nawzajem. Walka z przeciwnościami losu jest dla Jamesa rzeczą naturalną, ale naprawdę czytanie o tym, jak człowiek potrafi wykorzystać daną mu drugą szansę jest piękną rzeczą.


Pewne zdarzenia wydają się być wręcz nie do uwierzenia… kot przybijający właścicielowi „high five”? Nie ma opcji! Przecież to kot… a jednak! Jeżeli ktoś nie jest w stanie uwierzyć w to, co czyta, to wystarczy obejrzeć filmiki na YouTubie – jest ich cała masa. A jeżeli znacie tę magiczną dwójkę tylko z Internetu, to powinniście to zmienić. Naprawdę z ogromną przyjemnością śledzi się kolejne przygody Boba i jego człowieka. Mimo że James Bowen nie jest zawodowym pisarzem i jego styl do wybitnych nie należy, to prostota tej książki jest jej zaletą. Ukazuje to, co powinna, a to jest najważniejsze. Jest prawdziwa i realistyczna, bez zbędnego wyolbrzymiania czy idealizowania. No bo na co to komu, skoro ich historia i tak chwyta za serce? 

„Świat według Boba” również wywołuje w czytelniku wiele emocji. Z wielkim smutkiem czytałam rozdziały, w których James musiał się zmagać z różnymi problemami. Czułam się poruszona ich stanem zdrowia czy ich problemami dnia codziennego. Pełna nerwów i irytacji przeżywałam to, jacy ludzie potrafią być zazdrośni i zawistni. Po prostu nie mieści mi się w głowie zachowanie niektórych osób, które – na szczęście na krótko – pojawiły się w życiu Jamesa i Boba. Ale daje to jeszcze lepszy obraz tego, o czym już wspomniałam, realizm – ich życie nie jest usłane różami, bywa ciężko, a oni się nie poddają. Wspierają się nawzajem, James potrzebuje Boba, a Bob Jamesa – ot cała filozofia, ale jakże piękna i poruszająca. A dzięki kolejnemu tomowi ich przygód możemy dowiedzieć się, jak napisanie książki wpłynęło na ich życie – czy wiele się zmieniło? Jak odnaleźli się w nowej sytuacji? Czy spodziewali się takiego rozgłosu? Odpowiedzi na te wszystkie pytania znajdziecie właśnie tutaj, więc jeżeli jesteście ciekawi to sięgajcie po tę książkę migiem!

To, że pokochałam oba tomy nie jest związane tylko i wyłącznie z tym, że jestem kociarą. Owszem, uwielbiam koty i wiem, jak zaskakujące potrafią być, ale tutaj chodzi o coś znacznie więcej. To książka o nadziei i o tym, że każdy może odbić się od dna i skorzystać z nowej szansy. Przeszłość można odkreślić grubą kreską i zacząć wszystko od nowa – potrzebny jest tylko odpowiedni bodziec, a dla Jamesa był nim Bob. To naprawdę piękne, że temu człowiekowi udało się wyjść z nałogów, długów i odmienić swoje życie. Piękna, poruszająca, niepowtarzalna i wyjątkowa – taka jest ich historia, którą pokochały miliony czytelników na całym świecie. Mam nadzieję, że każdy dostrzeże głębię przesłania, jaka płynie z książek pisanych przez Jamesa – co jest pamiątką nie tylko dla niego, ale i nauką dla nas. Jej realizm daje się nam we znaki wywołując ogrom różnorodnych emocji. Ta opowieść na pewno na zawsze pozostanie w mojej pamięci.

„Gdyby człowieka skrzyżować z kotem, człowiek by na tym skorzystał, ale kot stracił.”
 

Za egzemplarz serdecznie dziękuję wydawnictwu:

nk.com.pl


No... dla kociarzy pozycje obowiązkowe! Zobaczcie jak ładnie się prezentują! A Bob jest po prostu obłędny... liczę na to, że kiedyś i ja przybiję z nim "piątkę" :)

Komentarze

  1. Dla kociarzy, czyli dla mnie:) Przyznam, że już od jakiegoś czasu zastanawiam się nad pierwszą częścią. Dzięki Tobie wiem, że nie ma co dłużej zwlekać;).

    OdpowiedzUsuń
  2. Wolę psy niż koty, ale moja ciocia jest typową kociarą, więc jej sprezentuję ową książkę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja jestem urodzoną kociarą, więc taką lekturą na pewno nie pogardzę.

    OdpowiedzUsuń
  4. Co prawda wolę psy, ale nie pogardziłabym i kocią lekturą, już szczególnie tak sympatyczną, jak książki o Bobie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Książka chyba jednak nie dla mnie... Za kotami nie przepadam, wolę psy ;)

    http://pasion-libros.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie wiem czy sama sięgnę, ale zdecydowanie polecę dla brata, który jest miłośnikiem kotów.

    OdpowiedzUsuń
  7. Może nie w najbliższym czasie, ale jak przeczytam część pierwszą, to czemu by nie. ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wiesz, że nienawidziłam kotów do czasu, aż nie znalazłam dwumiesięcznego, porzuconego malucha. Wiem, że czasami kotki pozostawiają małe na chwilę, ale padał deszcz, a on leżał w trawie, deszczu i zimnie płacząc. No, w sumie to nie ja go znalazłam, a moi rodzice, ale to nie ważne. Chodzi o to, że kocham tą kupkę kłaków. Nawet przeczytałabym tę książkę. ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ostatni cytat jest bardzo trafnym podsumowaniem.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze :)

A book is a dream that you hold in your hands...

A book is a dream that you hold in your hands...

Reading is dreaming with open eyes...

Reading is dreaming with open eyes...